Google jak wiadomo ma bardzo specyficzny sposób wyszukiwania wyników, tak bardzo, że zacząłem się łapać za głowę, co miał na myśli człowiek, który wpisując szukane hasła zawędrował na mojego bloga. Mnie to akurat cieszy, że zawędrował, bo może został na dłużej lub nawet na stałe? Nie zmienia to jednak faktu, że przy niektórych chciało mi się płakać, a przy niektórych nawet uśmiechnąć, właśnie uśmiechnąć, a nie uśmiać. Nie pamiętam już, czy i takie się zdarzały, ale chyba nie. Klucze wyszukiwania, bo o nich mowa, potrafią być złudne niczym piaski pustyni. Złudne niczym youtube, który potrafi z interesującego nas punktu A wyrzucić na punkt B, daleki od naszego zainteresowania, o ile jednak jeszcze jest to muzyka w ramach metalu albo rocka, jest w porządku, gdy trafiamy na filmiki bez treści i nieśmieszne żarty, lub co gorsza na gagnam style już tak fajnie nie jest. Z google jest podobnie, ile razy szukałem czegoś i znaleźć nie mogłem za cholerę... ciekaw jestem doprawdy, czy osoby, które szukały tego konkretnego wyniku znalazły to, czego szukały. Również u mnie. Oto zestawienie najciekawszych, moim zdaniem, kluczy wyszukiwania w roku dwa tysiące dźwięcznym, z komentarzem. Moim komentarzem...
Strony
- Strona główna
- Wstępniak
- O Nas
- Kontakt - dla zespołów
- WAFP! 2011 - 2014
- Heavy Metal Pages 2013 - 2015
- Rock3miasto.pl
- LMF 2016 - 2019
- Polisz Jor Inglisz
- Weekend Węgierski
- Weekend Chorwacki
- Wydział Filmowy
- LUpa czy Pod LUpą?
- Wilk z zakładką
- Muzyczna Biblioteka
- Wilk Kulturalny/Książki autorskie
- Oceny
- Patronat medialny LU
- Współpraca
czwartek, 27 grudnia 2012
środa, 26 grudnia 2012
Podsumowanie roku dwa tysiące dźwięcznego CZĘŚĆ I
Minął kolejny rok. Wyczekiwany koniec świata nie przyszedł, a rok dwa tysiące dźwięczny to był rok niezwykły i dla mnie bardzo dobry. Zarówno pod względem koncertowym, jak i płytowym, chyba nawet bardziej obfitszy, niż w dwóch tysięcy jesieni. Długo jeszcze będę opisywał płyty z cyfrą 2012, na równi płyt z cyfrą 2013 obok tytułu. Nowy rok też będzie miał swoją nazwę, i już oficjalnie mogę ogłosić, że zaczynamy rok dwa tysiące trzeszczący. Taki, co trzeszczy. Co trzeszczeć będzie.
Podsumowanie odchodzącego roku dźwięcznego, choć jak już wspomniałem, nie uciekniemy od niego zbyt prędko, to nie tylko kategorie i figurujące pod nimi płyty polskie i zagraniczne, ale także wzrost frekwencji oraz rozszerzenie się redakcji bloga, do dwóch osób, dlatego przypuszczam, że w przyszłym będzie także podsumowanie roku zrobione przez Marcina Wójcika. Jednakże jak zapewne zauważyliście, tegoroczne podsumowanie ma dopisek "Część I", bowiem będzie też druga, ale czego będzie dotyczyć nie zdradzę, dopóki się nie pojawi. Przypomnę też, że cyfry w kategoriach w poniższym zestawieniu są jedynie liczbami porządkowymi i nie odnoszą się do pierwotnych ocen czy ustaleń, zgodnie z założeniami działu "Oceny" na mocy którego, pierwotne oceny przestają obowiązywać.
W niniejszym zestawieniu zaś, możecie przeczytać tytuły płyt, które mnie zachwyciły, poruszyły lub rozczarowały. Nowością jest dział poświęcony najlepszym utworom, podział na LP i EP oraz zestawienie płyt, których w tym roku nie zdołałem opisać, ale na pewno do nich (i nie tylko tych wymienionych) wrócę w pierwszych miesiącach nadchodzącego roku.
sobota, 22 grudnia 2012
WNS XIX: The Spouds, Cats On The Sun
![]() |
The Spouds |
![]() |
Cats On The Sun |
Końca świata znowu nie było, a to oznacza, że jeszcze wiele płyt przed nami do posłuchania i naturalnie (chwała Bogom!) do opisania (kilka tegorocznych wciąż czeka na swoją kolej i dostanie swoją szansę na tekst już w roku następnym). Z kolei, w dwóch ostatnich w tym roku recenzjach przyjrzę się dwóm polskim płytom: warszawskiemu The Spouds i ich płycie "Paxil", debiutowi trójmiejskiego Cats On The Sun, czyli "Czereśniowemu Albumowi". To także, ostatnia w tym roku, już dziewiętnasta, część cyklu: "W Niewielu Słowach"...
Niematotamto - Żółć (2012)
Na
WAFP na wstępie była zgrywa, a ja się zgrywać nie zamierzam. Panów jest
dwóch, a projekt o pisanej razem intrygującej nazwie istnieje z
przerwami od 2003 roku. Grają instrumentalnego rock'n'rolla, okraszonego
noise'em i shoegaze i samplami z filmów. Znacie muzykę Freda
Buscalione?
czwartek, 20 grudnia 2012
Dead Snow Monster - I Wanted To See A Monster (2012)
Napisał: Marcin Wójcik
Dead
Snow Monster, wrocławska grupa powstała szóstego grudnia 2009 roku. Charakterystyczną
cechą zespołu jest minimalistyczna forma i brudne, garażowe brzmienie. Po dwóch wydanych epkach przyszedł czas na
debiutancki album, który miał swoją premierę 3 października 2012. „I Wanted To See A Monster” trafił wreszcie i do naszych uszu. Oto, co dobrego przygotowali…
środa, 19 grudnia 2012
R24/52: California Stories Uncovered (Desdemona, Gdynia, 16.12.2012)
California Stories Uncovered |
Wrócili po prawie dwóch i pół roku milczenia. Koncertem w tczewskiej Trąbie i w gdyńskiej Desdemonie
przypomnieli bowiem o swoim istnieniu, w nowym czteroosobowym składzie. Jak się
prezentuje pierwsza swego czasu polska grupa post-rockowa u progu nowego roku?
Nie ma co ukrywać, że znakomicie...
wtorek, 18 grudnia 2012
Nataria Kraudia: Jeśli nie idziesz do przodu, to znaczy, że się cofasz - wywiad
Marcin Wójcik rozmawia z Michałem Mezgerem, słupskim muzykiem, gitarzystą i wokalistą zespołu Struggle With God (recenzja), animatorem słupskiej Sceny i twórcą instrumentalnego Nataria Kraudia (recenzja). W wywiadzie przeprowadzonym 25 września Michał Mezger opowiada Marcinowi o swoim projekcie, inspiracjach i innych zespołach w których występuje i tworzy:
poniedziałek, 17 grudnia 2012
Lulu Again: Brachiosauride po całości
Jeśli uważasz, że "Lulu" Lou Reeda i Metallici to zła płyta, nie przesłuchałeś jej ani razu w całości, to nie czytaj tego artykułu. "Lulu" nie była może płytą genialną czy przełomową, ale z całą pewnością była ciekawą próbą przepchnięcia podobnego grania do świadomości słuchaczy muzyki metalowej. Owszem, jak większość, mocno ją zjechałem, ale ilekroć do niej wracam, a wracam, zaczynam doceniać jak kapitalny to materiał, za każdym kolejnym puszczeniem podoba mi się jeszcze bardziej. Tak, jestem masochistą jeśli chodzi o muzykę - słucham dużo i rzeczy bardzo różnych. I nie zamierzam ponownie opisywać "Lulu", a opowiedzieć (zainteresowanym) o grupie Brachiosauride, która niedawno wydała swój drugi album studyjny...
Etykiety:
2011,
2012,
black metal,
Brachiosauride,
Candlemass,
concept album,
crust,
death metal,
doom metal,
drone,
drone metal,
Lou Reed,
Metallica,
post-metal,
sludge,
sludge metal,
Solitude Aeternus,
The Ocean
sobota, 15 grudnia 2012
Dice - Stara Historia (2012)
Na początku istnienia tego bloga już pisałem o grupie Dice, i to nawet dwukrotnie, z tą różnicą, że było to o nieistniejącym już szwedzkim zespole z lat 70 ubiegłego wieku. Nie dawno zaś otrzymałem płytę ze Stargardu Szczecińskiego od zespołu, który nazywa się... Dice i nie ma ze Szwedami nic wspólnego, oprócz nazwy. Polski Dice to ostre, nieco staromodne granie z polskimi tekstami...
środa, 12 grudnia 2012
C4030 - C4030 EP (2012)
![]() |
Przepiękna okładka płyty w całej okazałości |
Zaśnieżyło, zrobiło się mroźno. Tymczasem gdyński kwartet C4030 właśnie wydał swoją pierwszą płytę studyjną, która jest... propozycją wiosenno-letnią. Gdy pisałem w grudniu zeszłego roku o ich debiutanckim albumie koncertowym dla WAFP (tutaj), stwierdziłem, że studyjne nagrania mogą stracić dużo uroku i swoistego rodzaju spontaniczności. I jak często się w życiu zdarza - pomyliłem się...
poniedziałek, 10 grudnia 2012
R23/51: Stonamite Fest I (8.12.2012, Desdemona, Gdynia)
Pierwsza odsłona nowej cyklicznej
imprezy stonerowej w Trójmieście na pewno rozgrzała nie jednego wielbiciela
takiego grania. Już same nazwy zebrane na jego pierwszą edycję potrafiłyby ogrzać każdego zmarźlucha, a zagrały: poznański Snake Thursday, słupski Struggle
With God, krakowski Purple Haze Ensemble, starogardzki Sautrus oraz grupa z
dalekiej północy, szwedzka wisienka na torcie: Captain Crimson…
Kilka słów o niedocenianych ścieżkach dźwiękowych
Napisał: MaKaB
Zapewne większość czytelników
tego bloga jest w stanie wymienić przynajmniej kilku kompozytorów muzyki
filmowej (instytucje pokroju Williamsa bądź Zimmera) lub konkretne ścieżki
dźwiękowe, które zapadły głęboko w pamięć. Muzyka ilustrująca dzieła
kinematografii ma ugruntowaną pozycję, budzi duże zainteresowanie, jest
przedmiotem badań i analiz krytyków. Od pewnego czasu wyrasta obok niej bardzo
zbliżony, często wręcz bliźniaczy nurt, którą można umownie nazwać "muzyką
grową", a dokładniej mam na myśli ścieżki dźwiękowe z gier komputerowych
oraz konsolowych.
niedziela, 9 grudnia 2012
RXIV: Budgie – Never Turn Your Back On a Friend (1973)
Napisał: Marcin Wójcik
Trzeci album tej walijskiej grupy jest według mnie najciekawszym w ich dyskografii. Zawiera bowiem utwory, które trwale
wpisały się w historię rocka. Wywarł na mnie duży wpływ jako muzyka, a ponadto
zbliża się nieuchronnie do magicznej „czterdziestki”…
piątek, 7 grudnia 2012
Pomelo Taxi - Pomelo Taxi (2012)
Napisał: Marcin Wójcik
Cytrusowa taksówka wydała długo oczekiwany pełnometrażowy debiut. Nie da się ukryć, że jest to debiut naprawdę świetny...
Etykiety:
2012,
cold wave,
hardcore,
indie rock,
Marcin Wójcik,
Michał Goran Miegoń,
noise pop,
noise rock,
Pomelo Taxi,
punk rock,
rock alternatywny
czwartek, 6 grudnia 2012
Northern Plague: "Nie jesteśmy wieszczami" - wywiad
![]() |
Grupa Northern Plague |
Półtora roku temu pisałem o bardzo udanej epce białostockiej black metalowej kapeli Northern Plague (recenzja tutaj). Od tamtego czasu grupa zagrała wiele udanych koncertów i z okazji ich ostatniej wizyty w Trójmieście, postanowiłem uzupełnić fragment o ich historii, który w recenzji był trzeba przyznać dość skąpy. Bezpośrednio po ich koncercie w gdyńskim Uchu, gdzie wystąpili przed grupą Vader, miałem zaś okazję porozmawiać z Bartkiem "Fenrisem" Chrulskim - wokalistą i gitarzystą zespołu, który opowiada o tym jak gra się z Vaderem, oraz zdradza kilka szczegółów o pierwszej pełnometrażowej płycie swojego zespołu.
środa, 5 grudnia 2012
Lupus Winter Fest II (17.01.2013, Hi-Fi, Gdańsk)
Dokładnie 17 stycznia 2011 roku na łamach bloga LupusUnleashed znalazł się pierwszy wpis, a w rok później (18.02.2012 w gdańskim klubie Infinium) z miesięcznym poślizgiem z przyczyn technicznych odbyła się pierwsza edycja Festu. W ciągu tych dwóch lat wydarzyło się wiele dobrego, przeprowadziłem kilka ciekawych wywiadów i przesłuchałem masę świetnych płyt. Podobnie jak w zeszłym roku pragnę zaprosić wszystkich na koncert będący hołdem dla Was - słuchaczy i czytelników, ale także dla zespołów.
Z tej okazji 17 stycznia 2013 roku w gdańskim klubie Hi-Fi odbędzie się druga odsłona LupusWinterFest - specjalnego koncertu z okazji dwóch lat istnienia bloga. W poprzednim hasłem przewodnim była różnorodność naszego trójmiejskiego środowiska muzycznego, w tym roku postawiłem na gatunek jakim jest szeroko pojęty heavy metal, związku z tym wystąpią następujące trójmiejskie zespoły: Sinsinate, Hateseed, Stealer i Carnage.
Etykiety:
Blue Jay Way,
Carnage,
hard rock,
Hateseed,
heavy metal,
Hi-Fi,
II LupusWinterFest,
LupusFest,
LupusWinterFest,
power metal,
Sinsinate,
Stealer,
thrash metal,
wieści
niedziela, 2 grudnia 2012
Hunter: "Z Saimonem mamy same problemy…" - wywiad
W niedzielę, 25 listopada zaraz
po koncercie grupy Hunter w gdyńskim Uchu (relacja do poczytania m. in. tutaj) miałem okazję porozmawiać na
backstage’u klubu z Jelonkiem, Saimonem , Drakiem i Darayem (czyli prawie całym
składem zespołu). W obszernym wywiadzie muzycy opowiadają mi o swojej aktualnej
trasie, o najnowszej płycie, o tym jak fantastycznie nagrywa się poza studiem
oraz śmieją się sami z siebie.
sobota, 1 grudnia 2012
R22/50: „The Power Within” Europe Tour 2012 (30.11.2012, Gdynia, Ucho)
R21/49: Back to the Black Tour 2012 - Vader + goście (29.11.2012, Gdynia, Ucho)
Przedostatni wielki koncert tej
jesieni, w dodatku z konkurencją. W gdyńskim klubie Pokład grała łódzka Coma,
tymczasem kawałek dalej, w gdyńskim klubie Ucho przetoczył się huragan ciężkich
brzmień. I chyba jestem skłonny twierdzić, że w tym wypadku zdecydowanie
wygrało Ucho.
Subskrybuj:
Posty (Atom)