Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Z wilczego notatnika. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Z wilczego notatnika. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 17 marca 2025

Z wilczego notatnika #5


 

Nie chciałbym, żebyście pomyśleli, że "Z wilczego notatnika" to tylko imby z dużymi zespołami czy jakiś rodzaj lupusowego pudelka, pomponika lub życia na gorąco. To imby znajdują ostatnio nas. W piątej zbiorczej odsłonie przeczytacie o Toolu, który być może stanie przed sądem z powodu niezadowolonych z ich występów fanów. W tym tygodniu nie napisałem za to o Lennym Kravitzu i Live Nation, którzy karzą sobie przesyłać zdjęcia do autoryzacji i zezwalają lub nie na publikację zdjęć z koncertów dopiero kilka dni po wydarzeniu. Szkoda mi było już nerwów na kolejny absurd związany z występami znanych i lubianych gwiazd i pracy fotografów koncertowych. Ponadto wpis zupełnie innego rodzaju, bo zainspirowany postem blogera Koń Movie pod tytułem "Magia kina: 11 seansów, które na zawsze zostały w mojej głowie", który popełniłem wpierw jako komentarz pod postem na fb u Konia, ale stwierdziłem, że będzie to również kolejny wpis w ramach cyklu.

poniedziałek, 10 marca 2025

Z wilczego notatnika #4

 

Ten rok chyba zapisze się w historii jako rok imb ze znanymi zespołami lub franczyzami. Po mało śmiesznym tytule nowej płyty Behemotha i problemie ze sztuczną inteligencją oraz ponownym wykorzystywaniu grafik u Dream Theater, przejęciu przez Amazon MGM praw do Jamesa Bonda, przyszedł czas na imbę związaną z Queensrÿche. W drugim temacie tygodnia spekuluję, co czeka fanów agenta 007 w nowej erze i w najbliższych latach...

poniedziałek, 24 lutego 2025

Z wilczego notatnika #3

 

Gruchnęło bombą... Filmowy James Bond oficjalnie nie należy już do EON. O co chodzi? W trzeciej odsłonie "Z wilczego notatnika" przeczytacie o najbardziej elektryzującym popkulturowym newsie minionego tygodnia!

niedziela, 16 lutego 2025

Z wilczego notatnika #2


 

Poprosiłem Sztuczną Inteligencję, żeby napisała odę do samej siebie. Rezultat jest następujący: "Ja Aria, stworzona z kodu i snów. W sieci informacji, gwiezdnych dróg." Ładne prawda? To także doskonały punkt wyjścia do jednego z tematów podjętych w drugiej zbiorczej odsłonie "Z wilczego notatnika", który wraz z innymi tekstami znajdziecie w rozwinięciu...

sobota, 1 lutego 2025

Z wilczego notatnika #1

W poprzednich latach były sobie tygodnie, ale z racji częstotliwości pojawiania się tekstów trochę mi się ten pomysł rozjechał i zaczął mijać z celem. Od tego roku spróbuję czegoś innego. Nowy minicykl "Z wilczego notatnika" będzie nieregularnym zbiorczym wpisem zawierającym krótsze, luźne myśli związane z muzyką lub popkulturą, które wpierw będą pojawiać się na facebooku, iksie, motylku i okazjonalnie także na moim prywatnym instasiu*, nie będące recenzjami, ani artykułami "promocyjnymi" lub innego rodzaju wpisami nie pasującymi do regularnych kategorii. W rozwinięciu pierwsza część wpisów "Z wilczego notatnika"!