Dokładnie 17 stycznia 2011 roku na łamach bloga LupusUnleashed znalazł się pierwszy wpis, a w rok później (18.02.2012 w gdańskim klubie Infinium) z miesięcznym poślizgiem z przyczyn technicznych odbyła się pierwsza edycja Festu. W ciągu tych dwóch lat wydarzyło się wiele dobrego, przeprowadziłem kilka ciekawych wywiadów i przesłuchałem masę świetnych płyt. Podobnie jak w zeszłym roku pragnę zaprosić wszystkich na koncert będący hołdem dla Was - słuchaczy i czytelników, ale także dla zespołów.
Z tej okazji 17 stycznia 2013 roku w gdańskim klubie Hi-Fi odbędzie się druga odsłona LupusWinterFest - specjalnego koncertu z okazji dwóch lat istnienia bloga. W poprzednim hasłem przewodnim była różnorodność naszego trójmiejskiego środowiska muzycznego, w tym roku postawiłem na gatunek jakim jest szeroko pojęty heavy metal, związku z tym wystąpią następujące trójmiejskie zespoły: Sinsinate, Hateseed, Stealer i Carnage.
Strona wydarzenia na facebooku, dokładniejsze szczegóły (takie jak godzina otwarcia bram, rozpoczęcia koncertu i cena biletu z gratisem) oraz plakat pojawią się w niedługim czasie.
Kilka słów o zespołach, które wystąpią podczas LupusWinterFest II :
Sinsinate:
Chociaż korzenie Sinsinate sięgają 2009 roku, kiedy to jeszcze jako Ram
Jam w dwuosobowym składzie gitarowo-perkusyjnym (Zdan & Picias)
pogrywało sobie próby w piętrowym garażu albo na chacie, o jego
faktycznych początkach możemy mówić dopiero od 2011 roku. Wtedy to
szeregi zespołu o często zmieniających się gitarzystach i basistach
zasilił Mariusz obejmując rządy 4 strun, a po namowach alkoholowych,
także strun głosowych. W tym okresie na drugiej gitarze grał Tomek,
który odszedł przed pierwszym koncertem pod koniec roku. Wtedy to też
zrodziła się szalona idea, by Mariusz zastąpił go w czynnościach
gitarowych, co zapieczętowało trzon składu Sinsinate. Po wydaniu dema
zespół zaczął szukać etatowego basisty, tak więc po niedługim czasie do
składu dołączył Akaradus. Początkowo styl muzyczny oscylował wokół szeroko pojętego metalu i
hardrocka, by jednak ostatecznie skierować się na dzikie i szalone wody
thrashu inspirowanego klasykami gatunku. Z tego właśnie powodu sporo
utworów zostało wyrzuconych albo nigdy nie skończonych. Materiał, który
przygotowaliśmy na pierwsze demo został poddany ostrej selekcji
koncertowej i tak z pierwotnie planowanych 5 numerów nagrane zostały 4, a
z nich już tylko 3 doczekały się etapu miksu. W myśl zasady, że gramy
tylko taką muzykę, której sami chcielibyśmy słuchać, zdecydowanie
przedkładamy energię nad sterylność, a także jakość nad ilość. Nie
płacząc nad rozlanym mlekiem i odrzuconymi utworami, szybko zastąpiliśmy
je nowymi i jeszcze szybszymi, a bogatsi o doświadczenia z nagrywania
dema, nie możemy doczekać się kolejnego wejścia "do studia", aby je
zarejestrować.
Hateseed:
Hateseed to zespół tworzący muzykę z pogranicza heavy, thrash i power
metalu. Powstał w 2009 roku w Gdańsku na bazie projektu Deadhead. Najważniejszym jak do tej pory wydarzeniem w historii Hateseed był
zorganizowany przez zespół razem z fundacją „Nasze Dzieci” koncert
charytatywny „Hołd dla Dio”, na którym w szeregach grupy wystąpił między
innymi Grzegorz Kupczyk (CETI, ex-Turbo) oraz Tomasz Struszczyk (Turbo,
Pathology).
Aktywna działalność sceniczna zapewniła też Hateseed II miejsce w konkursie na Najlepszy Zespół Roku 2010 organizowanym przez największy trójmiejski portal rockowy Rockz.pl. Grupa uplasowała się najwyżej ze wszystkich kapel metalowych.
Zespół Hateseed w trakcie 2 lat koncertowania dzielił już scenę z takimi grupami, jak Pathfinder, Pathology, Lipali i Jelonek. Zwieńczeniem intensywnej pracy nad autorskim materiałem grupy jest album „Hate Comes Crawling”, na którym znalazło się 8 kompozycji.
Aktywna działalność sceniczna zapewniła też Hateseed II miejsce w konkursie na Najlepszy Zespół Roku 2010 organizowanym przez największy trójmiejski portal rockowy Rockz.pl. Grupa uplasowała się najwyżej ze wszystkich kapel metalowych.
Zespół Hateseed w trakcie 2 lat koncertowania dzielił już scenę z takimi grupami, jak Pathfinder, Pathology, Lipali i Jelonek. Zwieńczeniem intensywnej pracy nad autorskim materiałem grupy jest album „Hate Comes Crawling”, na którym znalazło się 8 kompozycji.
Aktualny skład: Łukasz Szostak – gitara prowadząca, wokal; Michał Marcinkowski - gitara rytmiczna/prowadząca; Bartek Kołodziejczyk – gitara basowa oraz Jacek Serwatko – perkusja
Powrót surowy i świeży to coś co chcemy pokazać i rozwinąć w inny sposób niż przedtem. Basista otrzymany w spadku po zespole Babiaki i podpis na ścianie nowej próbowni zmieni wydźwięk prawdziwie trójmiejskiej kapeli. Set lista skończona i zaczynamy już show. Heavy rock ukaże dno w butli i zabrzmi w każdym trójmiejskim klubie ! Zabójcza maszyna ruszyła ... - tak piszą o sobie, a tak naprawdę jest to zespół, znany wcześniej jako Blue Jay Way, który po wymianie basisty, postanowił zmienić trochę stylistykę swojego grania i nazwę, a tym samym zacząć od nowa. Obecny skład zespołu to: Tomasz Besser - wokal; Marcin Korpas - gitara prowadząca; Darek Hermann - gitara rytmiczna; Wojciech Skorupka - gitara basowa oraz Tomek Petecki -perkusja
Kawałek "Posąg" Stealera do posłuchania na bandcamp.
Carnage:
Pisze o sobie dowcipnie na swoim facebooku w następujący sposób: Latem 2008 roku armia dzikich dżdżownic postanowiła podbić ziemię. Ich
pierwszy krok wymierzony został w małą nadmorska wioskę rybacka zwana...
Gdynia! Na wołanie zrozpaczonych mieszkańców Pogórza, Dąbrouwki i
Karwin odpowiedziało trzech jeźdźców Apokolapsy. Zwali się: Śmierć, Głód
i.. Borek, bo Zaraz zgubił podkowę i musiał zostać w domu. Plan
dżdżownic był prosty, zamknąć „Anty Najeźdźczą Akademie Wychowania
Alkoholowego” w skrócie: A.N.A.W.A. i rozcieńczyć piwo z woda do granic
możliwości... lub niemożliwości. Zaopatrzeni jedynie w instrumenty
muzyczne i mocne głowy odparli atak krwiożerczych bezkręgowców. Użyli
swych gitar i jednego zestawu perkusji jako stolików do rozlewania wódki
i pokonali stonogi w sanki. Dzielni bohaterowie po wygranej bitwie
postanowili założyć tajna organizację chroniąca ziemie zatytułowaną od
pogromu oślizgłej krwi Carnage i jako przykrywę postanowili założyć
zespół pieśni i tańca Marśjańsiego (jeśli nie wiecie gdzie leży planeta
Marśjańka zapraszamy na Wikipedie). Zespól trwa po dziś dzień i szerzy
swa pełną patosu i nierówną walkę z abstynenckim złem kosmosu... bo
nigdy niewiadomo kiedy zabraknie piwa. .. .. Jeśli zamierzasz słuchać
ich muzyki przed włożeniem płyty do napędu zapoznaj się z treścią ulotki
lub skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz