Szósta płyta, sześć słów w tytule. Intrygująca grafika i ponownie metafora w tytule albumu. Riverside - tych Warszawiaków nikomu chyba nie trzeba już przedstawiać. Nie mam też wątpliwości, że nie zawodzą i tym razem, nawet jeśli jest to ich najlżejszy, a przy tym jeszcze bardziej zaskakujący, materiał w całej dotychczasowej dyskografii...
Strony
- Strona główna
- Wstępniak
- O Nas
- Kontakt - dla zespołów
- WAFP! 2011 - 2014
- Heavy Metal Pages 2013 - 2015
- Rock3miasto.pl
- LMF 2016 - 2019
- Polisz Jor Inglisz
- Weekend Węgierski
- Weekend Chorwacki
- Wydział Filmowy
- LUpa czy Pod LUpą?
- Wilk z zakładką
- Muzyczna Biblioteka
- Wilk Kulturalny/Książki autorskie
- Oceny
- Patronat medialny LU
- Współpraca
środa, 30 września 2015
wtorek, 29 września 2015
Sea Vine - Król i Królowa (2015)
Królów jest dwóch, królowa zaś jest tylko jedna, ale rządy sprawują
niepodzielne i sprawiedliwe. Dłuższa o zaledwie dziesięć minut od debiutu, najnowsza
płyta poszukującego gdańskiego projektu Sea Vine to prawdziwa gratka dla tych,
którzy szukają alternatywnych brzmień, nie sztampowego podejścia i
intrygujących rozwiązań…
poniedziałek, 28 września 2015
Plug & Play - For Us It's Just The Start SP (2015)
„For Us
Its Just The Start” to kolejny, nowy singiel od Plug & Play. Czy to
rzeczywiście dopiero początek?
niedziela, 27 września 2015
R19/118: Grin, Sinsinate, Hellvoid, Pandemic Outbreak (18 IX 2015, Metro, Gdańsk)
Napisał: Łukasz Chamera
18 września w Gdańskim klubie Metro miałem okazje posłuchać
czterech kapel: GRIN, Sinsinate, Hellvoid oraz Pandemic Outbreak. Jak wypadły?
sobota, 26 września 2015
Papa Roach - F.E.A.R (2015)
Napisał: Łukasz Chamera
Papa Roach powraca z kolejnym albumem. „F.E.A.R.”, bo o nim
mowa jest dziewiątym już studyjnym krążkiem w dorobku tej grupy. Skrót w tytule płyty rozjaśnia nam otwierający ją utwór,
czyli singlowy „Face Everything And Run”.
czwartek, 24 września 2015
Neony - Uniform (2015)
Poprzednim razem było poza skalę, ale tym razem tak nie będzie. Nie, żeby Neony wydały złą płytę, wręcz przeciwnie, ale to, co wypada na początku nie wypada jak już się trochę działa. Przyznam, że zdołałem nawet zapomnieć o tej grupie, a tymczasem po czterech latach wracają z drugą płytą. Sprawdźmy czy tytułowy "Uniform" to tylko sztywny mundurek, czy może skrojony na miarę, elegancki garnitur...
wtorek, 22 września 2015
Borowski/Miegoń - Moominland (2015)
W dwa tysiące pięknistym gdyński duet
Borowski/Miegoń bynajmniej nie próżnuje. Tym razem zabierają w podróż do tajemniczej Doliny Muminków...
niedziela, 20 września 2015
WNS LVIII: Hey, Stone Sour
Wstępem opatrzył: Lupus
Dwie różne płyty i jedna polska. W Polsce trwa zachłyśnięcie się albumami z akustycznymi koncertami, a Stone Sour wydał epkę z coverami. W pięćdziesiątej ósmej odsłonie "WNSu" po raz pierwszy w krótkiej formie redaktor Chamera.
piątek, 18 września 2015
The Tangent - A Spark In The Aether: The Music That Died Alone Volume Two (2015)
Osiem płyt studyjnych i cztery koncertówki w czasie niecałych piętnastu lat to wyjątkowo dobry i zaskakujący wynik. W dodatku od zespołu, który w ogóle nie figuruje w głównym nurcie progresji, ani w świadomości większości słuchaczy tego gatunku. Do tego dochodzi bardzo szeroko pojęta zabawa konwencją gdyż metalowe podejście łączy się tutaj z progresywą pokroju Pendragon czy Arena, klasyki rodem z Genesis i Yes z iście free jazzowym szaleństwem na miarę pierwszych płyt King Crimson czy Weather Report. Zainteresowani?
wtorek, 15 września 2015
W Cztery Uszy: Pozytywnie skwaszeni
Któż z nas nie bał się Buki lub Hatifnatów, albo nie chciał zamieszkać w niebieskim domku Muminków? W dniu 13 września roku dwa tysiące pięknistego w gdyńskiej Cyganerii odbyła się premiera najnowszej, trzeciej płyty projektu Borowski/Miegoń "Moominland" o której już wkrótce napisze redaktor Wójcik, a tymczasem zapraszamy do kolejnej, zupełnie odmienionej, odsłony cyklu "W Cztery Uszy"...
poniedziałek, 14 września 2015
R18/117: Machine Head (13.09.2015, B90, Gdańsk)
Napisał: Łukasz Chamera
13 września Machine Head ponownie zawitał do naszego kraju - tym razem w ramach trasy promującej nowy krążek pt. „Bloodstone &
Diamonds”. Pierwszy z trzech planowanych koncertów w naszym kraju odbył się w
Gdańskim B90. Dane mi było zobaczyć amerykańską formację już po raz trzeci i
muszę przyznać, że ten koncert będę wspominał najmilej z wszystkich.
czwartek, 10 września 2015
Lamb Of God - VII: Sturm Und Drang (2015)
W trzy lata po eksperymentalnym jak na warunki Lamb Of God "Resolution" pojawia się jego następca. Ósmy album tak naprawdę jednak jest ich siódmym, gdyż debiutancki "Burn the Priest" był płytą poprzedniej inkarnacji grupy. Nagrywany krótko po dramatycznej trasie koncertowej, w ramach której Blythe trafił do więzienia za spowodowanie śmierci nastoletniego fana i kilkumiesięcznej przerwie w istnieniu zespołu, najnowszy krążek pokazuje jednak, że są w znakomitej formie...
wtorek, 8 września 2015
Bullet For My Valentine - Venom (2015)
![]() |
Okładka wersji podstawowej |
"Venom" to już piąty krążek tej walijskiej formacji, która ma tyle zwolenników co przeciwników. Nowoczesne podejście do metalu, przenikanie się core'owej i melodyjnej stylistyki bowiem nie wszystkim może bowiem odpowiadać. Najnowszy podejścia w gatunku nie zmieni, a przeciwników też nie przyciągnie, jednak reszta powinna być zadowolona. W moim przypadku jest to kolejny powrót po latach do zespołu, który zrobił na mnie duże wrażenie i szybko się przejadł. Jak na tym tle wypada "Venom"?
niedziela, 6 września 2015
Iron Maiden - The Book Of Souls (2015)
Zdania, tak jak w przypadku poprzedniego "The Final Frontier", są podzielone. Jedni chwalą, a inni podnoszą lament, że powtarzają siebie, a te długaśne kompozycje są koszmarnie nudne i po co w ogóle dwie płyty. Należę do nielicznego grona zwolenników krążka z 2010 roku. Tym razem jednak przychylam się do zdania tych, którym najnowsze dzieło legendy nie przypadło do gustu...
piątek, 4 września 2015
Muzyczna Biblioteka: Sebastian Rerak - Chłepcąc ciekły hel. Historia yassu (2012)

Co ma wspólnego punk rock i reagge z jazzem? Wydawałoby się, że te trzy różne, wręcz skrajnie, gatunki się wzajemnie wykluczają. Zanim zaprzeczycie przywołam takie nazwy jak Sni Sredstvom za Uklanianie czy Miłość. A to tylko początek góry lodowej zwanej yassem, który "był wszystkim i niczym. Wielką blagą, przełomem, hucpą i zmianą. Pęknięciem formy i marketingowym chwytem. Tworzył manifesty, łamała zasady, pokazywał dupę". W drugiej odsłonie Muzycznej Biblioteki przyjrzymy się książce, która o tym właśnie nurcie mówi, a mianowicie o bardzo dobrej pozycji zatytułowanej "Chłepcąc ciekły hel. Historia yassu"...
Subskrybuj:
Posty (Atom)