Minęły trzy lata od "Marching for Liberty", a Wegrzy z power metalowego Wisdom wracają po raz czwarty. W grupie zaszły nieznaczne zmiany w składzie, bo od zeszłego roku gra z nimi fiński gitarzysta Anton Kabanen, znany z Battle Beast, choć nie nagrał z nimi najnowszej płyty, która swoją premierę miała 26 lutego roku szczodrego. Podobnie też jak w przypadku poprzedniego albumu do jednego utworu zaproszono gościa specjalnego, a wybór tym razem padł na Joakima Brodéna ze szwedzkiego Sabatonu...
Strony
- Strona główna
- Wstępniak
- O Nas
- Kontakt - dla zespołów
- WAFP! 2011 - 2014
- Heavy Metal Pages 2013 - 2015
- Rock3miasto.pl
- LMF 2016 - 2019
- Polisz Jor Inglisz
- Weekend Węgierski
- Weekend Chorwacki
- Wydział Filmowy
- LUpa czy Pod LUpą?
- Wilk z zakładką
- Muzyczna Biblioteka
- Wilk Kulturalny/Książki autorskie
- Oceny
- Patronat medialny LU
- Współpraca
czwartek, 31 marca 2016
poniedziałek, 28 marca 2016
Share Week 2016, czyli co w blogosferze trzeszczy i warte jest waszej uwagi (2)
W zeszłym roku wzięliśmy udział w akcji Andrzeja Tucholskiego "Share Week 2015" polegającej na dzieleniu się i zachęcaniu do odwiedzenia blogów i vlogów, które śledzimy i które są warte uwagi. W tym roku również postanowiliśmy wziąć w niej udział i zwrócić uwagę na kilka stron, na które warto zajrzeć i zostać na nich dłużej. Akcja Andrzeja Tucholskiego ruszyła bowiem po raz piaty (szczegóły tutaj) i osobiście uważam, że to naprawdę świetny pomysł. Podobnie jak w zeszłym roku najpierw wymienimy trzy najważniejsze, choć wcale nie będzie to wybór łatwy, a następnie kilka innych, które również zasługują na uwagę, choć nie wybrałem ich do pierwszej trójki. To, co? Zaczynamy?
niedziela, 27 marca 2016
Po całości: Lazer/Wulf - Laserowy Wilk, tajne archiwa i drapieżne eksperymenty
O tej grupie miałem napisać bezpośrednio po koncercie Kylesy w gdańskim B90 sprzed dwóch lat. Potem o Laserowym Wilku zapomniałem, aż robiąc porządki pośród płyt wykopałem ich trzeci krążek z roku szczerego. Podobnie jak opisywany niedawno na potrzeby LMF polski Kinsky, amerykańskie trio to zespół eksperymentujący, łamiący wszelkie reguły i dekonostruujący założenia dźwiękowe, ale robiący to w sposób znacznie przystępniejszy i bardziej interesujący dla słuchaczy, którzy są wymagający, ale jednocześnie niekoniecznie cenią sobie pozorny chaos, który charakteryzuje twórczość wspomnianego Kinsky. Przyjrzyjmy się ich twórczości całościowo, tym samym inaugurując nową odsłonę cyklu "Po całości"...
piątek, 25 marca 2016
Superhalo - Czerwona/Bang!Bang (2013/2016)
środa, 23 marca 2016
Myrath - Legacy (2016)
Kiedy myśli się o metalu progresywnym raczej nie patrzy się dalej niż po Ameryce czy Europie. Zupełnie nieznane są u nas zespoły z Afryki, które raczej nie przebijają się do szerszej świadomości słuchaczy, jednym z nielicznych wyjątków jest tunezyjska grupa Myrath, która pod koniec lutego wydała swój czwarty album studyjny. Czym różni się od innych grup obracających się w tym gatunku?
poniedziałek, 21 marca 2016
LMF: Mothers In Furs - Jisei no ku EP (2016)
Brytyjski romantyczny poeta, malarz i mistyk William Blake w naszym
kraju jest raczej mało kojarzony, ze świecą bowiem szukać
polskojęzycznych wydań jego poezji. Krakowski zespół Mothers in Furs
wpadł na znakomity pomysł, by swoją muzykę oprzeć o jego niezwykłą
twórczość, a za znakomite pierwsze wrażenie robi świetna okładka. Z
jednej strony bije od niej minimalizm, ale z drugiej czuć ogrom
mierzenia się z poezją Blake'a, którego monumentalne szczyty zdają się
podkreślać. Do tego doskonały dobór barw - chłodnych niebieskawych
odcieni i czarnego tuszu. Jak brzmi przepis na brytyjski romantyzm po
polsku?
Czytaj więcej na Laboratorium Muzycznych Fuzji.
Redemption - The Art Of Loss (2016)
Mam wrażenie, że panowie z Headspace i Redemption się ze sobą umówili, że wypuszczają swoje płyty w tym samym dniu i w tej samej kolorystyce na okładkach. Obie wyszły bowiem 26 lutego, a okładki utrzymane są w czerwono-białej minimalistycznej oprawie. Tak samo zacząłem tekst o drugiej płycie Brytyjczyków Headspace kilka dni temu i nie przypadkowo przywołuję ów początek ponownie. Wspomniani Amerykanie to właśnie Redemption, grupa w której można usłyszeć Ray Aldera znanego z Fates Warning wróciła z szóstym albumem studyjnym po pięciu latach milczenia i w dość nieoczekiwanej, a przy tym wyśmienitej formie...
sobota, 19 marca 2016
Headspace - All That Your Fear Is Gone (2016)
środa, 16 marca 2016
Circus Maximus - Havoc (2016)
Norwegowie z Circus Maximus po czterech latach milczenia wracają z następcą znakomitego albumu "Nine" z czwartym krążkiem studyjnym. Złośliwcy swego czasu mówili, że dwa pierwsze albumy były zbiorem coverów Dream Theater, jednakże to samo mówiło się zarówno o brytyjskim Haken, jaki o innym norweskim zespole Leprous. Oba szybko udowodniły jak niesłuszne były te stwierdzenia, a do tego grona dołącza w świetnym stylu Circus Maximus, bo najnowszy album bije na głowę dotychczasowe dokonania grupy i udowadnia, że w metalu progresywnym w czystej postaci wciąż jest miejsce na świeżość...
poniedziałek, 14 marca 2016
Votum - :Ktonik: (2016)
Krótko po ukończeniu, ale jeszcze przed premierą znakomitego albumu "Harvest Moon" o którym pisaliśmy na naszych łamach w dwa tysiące trzeszczącym, z Votum odszedł gitarzysta i jeden z założycieli grupy Aleksander Salamonik, a kilka miesięcy później szeregi grupy opuścił także wokalista Maciek Kosiński. Wydawać by się mogło, że warszawski Votum czeka zniknięcie ze sceny, ale stało się inaczej. Do zespołu dołączył gitarzysta Piotr Lniany i wokalista Bartosz Sobieraj, którzy z pozostałymi muzykami postanowili kontynuować działalność Votum. Efektem ich wspólnej pracy jest wydany 26 lutego roku szczodrego czwarty krążek zatytułowany ":Ktonik:", który przynosi także zmiany stylistyczne w muzyce tej grupy...
sobota, 12 marca 2016
Warbell - Havoc (2015)
Dziś już chyba trudno o kapelę z debiutem, który nie tylko bardzo dobrze brzmi, ale jest też naprawdę solidny. Warbell pochodzi z Jeleniej Góry, a w roku pieknistym wydał swój pierwszy krążek "Havoc". Z pośród wielu podobnych death metalowych kapel wyróżnia Warbell fakt, że za mikrofonem można usłyszeć wokalistkę, która growluje tak dobrze, że można przez całą płytę myśleć, nie spoglądając uprzednio do książeczki, że to musi być facet. Pozory mylą...
czwartek, 10 marca 2016
Diamond Head - Diamond Head (2016)
Dziewięć lat trzeba było czekać na nowy studyjny materiał od Diamond Head, najbardziej znanej z faktu, że na początku swojego istnienia na ich utworach wylansowała się Metallica. Nie ma bowiem chyba osoby, która nie zna takich utworów jak "Am I Evil", "The Prince" czy "Helpless" właśnie w wersji tej kapeli, która skradła sławę kolegom z Diamond Head. Obecnie zespół działa nieprzerwanie od reaktywacji w 2002 roku, w którym dwa lata później na dekadę oryginalnego wokalistę Seana Harrisa zastąpił Nick Tart. To właśnie z nim wyszły dwie płyty studyjne, które nieco niesłusznie uznawane są za niewypały. Kiedy Tart zdecydował się odejść z grupy, zastąpił go Rasmus Bom Anderson. To właśnie z nim zrealizowano kolejną płytę legendarnej kapeli, zatytułowaną po prostu "Diamond Head"...
wtorek, 8 marca 2016
Drowning Pool - Hellelujah (2016)
Napisał: Łukasz Chamera
„Hellelujah!” - tak zapewne chciałby zespół
Drowning Pool, abyśmy krzyczeli na wieść o ich nowym albumie. Zapowiadany był
on jako powrót do korzeni, czyli do tego jak zespół grał na swojej
debiutanckiej płycie. Rzeczywistość jest jednak gorzka i choć da się usłyszeć „Sinner” na nowym krążku, to jest to tylko echo.
niedziela, 6 marca 2016
R6/130: CreTura, Iubaris, Heavend, Hell Wind (4.03.2016, Metro, Gdańsk)
W ostatnim czasie wypadłem trochę z obiegu jeśli mowa o lokalnych zespołach, bo nie licząc Iubaris nie kojarzyłem ani Heavend, ani Hell Wind. Nie znana mi również była norweska gwiazda wieczoru, która promowała podczas koncertu swój trzeci album studyjny "Fall of the Seventh Golden Star", którego premierę przewidziano na 8 kwietnia roku szczodrego. Te cztery zespoły zaprezentowały różne oblicza black i gothic metalu i mimo nielicznej publiczności dały czadu, ale po kolei...
Etykiety:
black metal,
CreTura,
death metal,
gothic metal,
Heavend,
Hell Wind,
Iubaris,
metal progresywny,
Metro,
patronat medialny,
relacja,
symphonic metal
sobota, 5 marca 2016
R5/129: Besides, Coastal Shades (3.03.2016, Wydział Remontowy, Gdańsk)
Wiosna coraz bliżej, choć może nie wszędzie to widać. W pierwszy czwartek marca roku szczodrego do gdańskiego Wydziału Remontowego zawitali panowie z Besides, a razem z nimi wystąpiła nowa trójmiejska formacja Coastal Shades w której po kilku latach nieobecności przypominają o sobie Łukasz Jeż i Mateusz Fudala, których być może niektórzy jeszcze pamiętają z grupy Call the Fire Brigade, która swoje ostatnie koncerty zagrała w roku dwóch tysięcy jesieni. Zaskakujące jest jak czas pędzi do przodu i jak małą publiczność zebrał ten koncert, który przez niewielką publiczność był bardzo kameralny...
Etykiety:
Besides,
Call the fire brigade,
Coastal Shades,
CTFB,
hardcore,
metalcore,
post-hardcore,
post-metal,
post-rock,
relacja,
Wydział Remontowy
piątek, 4 marca 2016
Podsumowanie lutego roku szczodrego - audycja
![]() |
Norweskie Bergen wygląda jak z bajki... |
Kiedy nagrywałem podsumowanie lutego nie było jeszcze oświadczenia grupy Riverside w sprawie trasy i dalszych planów. Ciężko było mi mówić o śmierci Piotra Grudzińskiego, bo jak usłyszycie łamał mi się głos. Ponadto w podsumowaniu kilka zapowiedzi o czym przeczytacie w marcu oraz o premierach lutowych, o których napiszemy w tym miesiącu. Zapraszamy do słuchania na LupusUnderground, czyli naszym soundcloudzie lub zachęcamy do zassania. W podcaście wykorzystano fragment utworu "Albion" Joe Bonamassy.
Etykiety:
2016,
After the Burial,
Headspace,
Myrath,
podcast,
podsumowanie,
Redemption,
Riverside,
Steleye Span,
Terry Pratchett,
Textures,
Virtual Symmetry,
Votum,
Wisdom,
XIII Stoleti
czwartek, 3 marca 2016
Royal Republic - Weekend Man (2016)
Panów z wąsami z Mustasch już na pewno znacie, jednakże w Skandynawii można znaleźć jeszcze jeden zespół o bardzo podobnych aspiracjach i lubujących się w gatunkowych miszmaszach. Są ze Szwecji, nazywają się Royal Republic i właśnie wydali swój trzeci album studyjny, a właściwie czwarty jeśli liczyć kolaborację z The Nosebreakers zawierającą przeważnie akustyczne wersje utworów z dwóch pierwszych krążków. Jak wiadomo wszyscy co tydzień czekają na weekend, by udać się na wystrzałową imprezę - sprawdźmy zatem jak bawią się Szwedzi, a nóż zostaniecie z nimi na dłużej?
wtorek, 1 marca 2016
David Bowie - Blackstar (2016)
Nie zrozumcie mnie źle, ale nigdy nie byłem fanem Davida Bowie. Doceniam jego wkład w muzykę i kulturę, jego niezwykły zmysł artystyczny i fakt, że był niczym kameleon - dopasowując swój wizerunek do epoki i do tego, co chciał zawrzeć na swoich płytach. Nie inaczej stało się w przypadku jego ostatniej płyty studyjnej, a przynajmniej ostatniej wydanej za życia, bo już pojawiają się doniesienia, że pośmiertnie może ich wyjść co najmniej kilka - zupełnie inną sprawą jest kwestia po co. Do tego o "Blackstar" miało być w lutym, ale okazało się, że nawet dłuższy o jeden dzień miesiąc okazał się za krótki, by zdążyć z daną obietnicą na czas. Sprawdźmy jak pożegnał się Bowie - człowiek, który podobno był kosmitą...
Subskrybuj:
Posty (Atom)