Powszechnie uważa się i uznaje, że początek oryginalnego Rozszerzonego Wszechświata Gwiezdnych Wojen, dziś nazywanego mianem Legend rozpoczęła słynna trylogia Thrawna autorstwa Timothy'ego Zahna, z Dziedzicem Imperium
na czele. Niestety często zapomina się o tym, że już wcześniej
powstawały książki, które rozwijały wątki filmowe. Pierwszą powieścią
była ciesząca się złą sławą pozycja zatytułowana Spotkanie na Mimban, którą wydano w 1978 roku. Jej autorem został Alan Dean Foster, który wcześniej jako ghostwriter opracował adaptację Nowej Nadziei (gdzie został podpisany jako George Lucas), a dwadzieścia cztery lata później wrócił do pisania powieści z sagi i napisał jeszcze Nadchodzącą burzę oraz adaptację Przebudzenia Mocy, czyli części siódmej. Jego druga książka z Gwiezdnych Wojen, podpisana już jako Alan Dean Foster została z kolei oparta o pierwotne pomysły Lucasa do części piątej i do dziś wzbudza sporo kontrowersji. Czy rzeczywiście jest to zła książka i słusznie skazana na zapomnienie?
Tekst powstał w ramach współpracy z blogiem Świat Star Wars.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz