Rok 2014 był dla mnie szczególnie ważny. Życie przyniosło mi wiele
niespodzianek zarówno zawodowych jak i osobistych: zostałem wcielony do
redakcji, wywrócono moje życie do góry nogami, było dużo śmiechu, ale i lęku,
na dobre zakończyłem swoją ścieżkę edukacyjną. Zapamiętam ten rok jako bardzo
emocjonalny i bogaty w doznania muzyczne.
W marcu dostałem niesamowitą szansę połączoną z gigantycznym pokładem
zaufania. Wcielenie w skład redakcji było dla mnie bardzo ważne. Nie jestem
profesjonalistą. Powiem więcej: moje wykształcenie i umiejętności nawet nie
leżały obok tego co sobą reprezentuje reszta redakcji. Ja po prostu czerpię
radość z dzielenia się moimi emocjami i przeżyciami związanymi z muzyką, która
pełni w moim życiu ogromną rolę. Ostatnio ciężko było u mnie z czasem co
negatywnie odbiło się na liczbie tekstów przeze mnie wypuszczonych. Wszystko to
wiąże się z kończeniem przeze mnie studiów i wymagającą pracą, ale jak wiadomo:
winny się tłumaczy ;) . Mam nadzieję, że nikt nie ma o to do mnie żalu, a jeśli
nawet to jestem otwarty na słowa krytyki. Wierzę, że następny rok będzie o
wiele bardziej obfity w muzyczne doznania oraz mam nadzieję, że rozwój redakcji
nabierze odpowiedniego tępa.
Za sprawą kilku panów przypomniałem sobie szczeniackie lata wypełnione
muzyką, po którą dzisiaj raczej już nie sięgam. Odkryłem sporo ciekawych
brzmień i wziąłem udział w koncercie moich idoli z NIN. Udało mi się sięgnąć w
muzyczne zakamarki, o których wcześniej nie miałem pojęcia. Razem z Naczelnym
ogarnęliśmy współpracę ze znanym Gdańskim klubem dzięki czemu jesteśmy w stanie
przekazywać Wam relację z najciekawszych koncertów w Trójmieście. LupusFest V
był klapą finansową, ale nie artystyczną. Zespoły zagrały świetnie, ale co
najważniejsze, poznaliśmy wspaniałych muzyków i ludzi.
Tak to z grubsza wygląda z mojej strony. Moje podsumowanie prawie
minionego roku przedstawiam poniżej. Numeracja nie ma większego znaczenia w
klasyfikacji, chodzi o porządek. Życzę Wam jeszcze bardziej muzycznego roku
2015!
1. Najlepsze polskie płyty LP
1.
Artur Rojek – Składam się z ciągłych powtórzeń
2.
Pięć Dwa – N.E.O.
3.
Luxtorpeda – A morał tej historii mógłby być
taki, mimo że cukrowe to jednak buraki
4.
Skubas - Brzask
2. Najlepsze polskie płyty EP
1. George Dorn Screams – Ostatni dzień
2.
Divines – So Love Remains
3. Najlepsze płyty zagraniczne
LP
1. Crippled Black Phoenix – White Light
Generator
2. SUN 0))) & Ulver - Terrestrials
3. Trent Reznor & Atticus Ross – Gone Girl
OST
4. Mastodon – Once More ‘Round The Sun
4. Najlepsze płyty zagraniczne
EP
1. Dark Stares – Soul Contract EP
5. Najlepszy polski debiut LP
1.
Organek – Głupi
6.
Najlepszy polski debiut EP
1. Divines – So Love Remains
7.
Największe zaskoczenie roku szczerego (płyty/wydarzenia)
1. Koncert
JAZZOMBIE! – kolektyw Lao Che i Pink Freud
2. Pięć
Dwa – N.E.O.
3. Coldplay – Ghost Stories
8.
Największe rozczarowanie roku szczerego (płyty/wydarzenia)
1. Thom Yorke – Tommorow’s Moder Boxes
2. Tricky – Adrian Thaws
3.
Archive – Axiom
4. Faith No More – Motherfucker (singiel)
9.
Najbardziej szczere płyty roku
1. Skubas – Brzask
2. Pięć Dwa – N.E.O.
3. Coldplay – Ghost
Stories
10.
Najbardziej szczery kawałek roku
1. Skubas – Nie mam dla ciebie miłości
2. Mastodon – The Motherload
3. The
Smashing Pumpkins – Dorian
4. Tricky – My Palestine Girl
5. Crippled Black Phoenix – NO! (pt 2)
6.
Organek – Głupi Ja
No proszę, ktoś oprócz mnie tu jeszcze Coldplay docenia ;)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego w Nowym Roku :)