piątek, 19 września 2014

Radio Bagdad - W poczekalni (2014)


Napisał: Marcin Wójcik

Nowości w eterze. Na antenie Radia Bagdad pojawił się nowy album – „W Poczekalni”. Ustawiłem odbiornik na odpowiednią częstotliwość… 


Radio Bagdad to gdański zespół, działający od 2004 roku. Twórczość grupy to rockowe, brudne i garażowe uderzenie z dużym naciskiem na warstwę tekstową. Można tu usłyszeć naleciałości indie lub rock’n’rolla, na melodyjnym, quasi-punku skończywszy. Na swoim koncie ma trzy długogrające albumy: „Słodkie Koktajle Mołotowa” w 2007, „Kupując Czerń” w 2009 oraz wydany w roku dwa tysiące szczerym „W Poczekalni”. 

Jeśli chodzi o klimat, Bagdad jest jednym z największych miast z klimatem gorącej pustyni. Pod względem temperatury maksymalnej jest to jedno z najgorętszych miast świata. Temperatury w lipcu i sierpniu z łatwością przekraczają 44 °C. W Lipcu ta wartość może wrosnąć nawet do +49 °C. Opady, prawie zerowe w lato, i bardzo małe zachmurzenie dają długie godziny nasłonecznienia.

„W Poczekalni” zawiera jedenaście kompozycji o standardowej długości, gdzie wyjątek stanowią „Niech…” oraz „Przeświadczenie”, które przekraczają pięć minut. Album obłożono czerwoną okładką, na środku której widnieje biały symbol, wyglądający na narysowany odręcznie (czyżby to logo?). Jest bardzo „malarska”, moim zdaniem najciekawsza okładka wszystkich dotychczasowych płyt „Bagdadów”. 

W ciągu jednego pokolenia miasto stało się głównym centrum nauczania i handlu. Niektóre źródła podają, że posiadało wtedy ponad milion mieszkańców, jednak bardziej prawdopodobne są mniejsze liczby.

Longplaya otwierają „Złodzieje Snów”. Słuchacza wita przesterowany, basowy riff nasuwający skojarzenia z Lemmy’m Kilmisterem z Motorhead. Z racji tego, że mam słabość do tego czterostrunowego instrumentu (być może dlatego, że jestem niedoszłym basistą…), pierwsza pozycja z albumu szybko stała się moim  „numerem jeden” tej płyty. Świetnie współbrzmi, wraz z pozostałymi instrumentami, przesterowany wokal. Na powitanie, Radio Bagdad serwuje nam prawdziwy garaż. Bagdadzki garaż. 



Drugim, wartym uwagi kawałkiem, jest bez wątpienia „Dans Macabre”. Ta piosenka to ciekawy zbiór niuansów. Choćby takich, jak wstęp i pierwsze słowa, nasuwające skojarzenia ze szlagierem „Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma” - aż chce się to dośpiewać! Tutaj jednak pojawia się ciekawe słowotwórstwo – zamiast Cyganów mamy wkurżonych. Zapewne jest to połączenie znanego nam dobrze słowa „wkurzonych” oraz podobnie brzmiącego, klasycznego wulgaryzmu na literę K. Wkurżeni zdaje się są tymi, którzy mogą rozpocząć bunt lub rewolucję, będącej odpowiedzią na nieprawidłowości zastanej rzeczywistości. Ponadto wokalista śpiewając niemal przez cały czas używa świetnie brzmiącego, francuskiego „R”, pięknie pasującego do francuskojęzycznego tytułu. Tekst charakteryzuje się mądrym przesłaniem i bardzo dobrym warsztatem literackim. Petarda! Płytę zamyka „Przeświadczenie”, najdłuższy utwór z całego albumu. Jego wstęp jest bardzo bliskowschodni, orientalny. Bagdadzki. Czuć w tym trochę Biblię, a ściślej Stary Testament. Podmiot liryczny, wcielając się w niby Boga (Allaha?) „przemawia” do ludu. Coś bardzo ciekawego, bardzo polskiego. Wbrew temu wschodowi, w którym z resztą Chrześcijaństwo jest zakorzenione. 

W 1401 roku Bagdad został ponownie splądrowany przez Mongołów pod wodzą Timura (Tamerlana). Stał się stolicą prowincji kontrolowanej przez Dżala'irydów (1400-1411), stowarzyszone plemiona mongolskie: Kara Kojunlu (1412-1469), Ak Kojunlu (1469-1508) i dynastię Safawidów (1508-1534). W 1534 został podbity przez Imperium osmańskie.

„W Poczekalni” to naprawdę genialna płyta. Właśnie taką muzykę lubię i ja sam również chciałbym tak grać. Mam na myśli przede wszystkim ten nacisk na jakość tekstów i poruszane w nich tematy. Szukałem takiej współczesnej ekipy, takiego głosu, z którym mógłbym się utożsamiać. Z tekstami lub muzycznymi motywami odnoszącymi się do naszej polskiej rzeczywistości (sam tytuł „Czarna Madonno”, czy wspomniany wcześniej fragmencik szlagieru), napisanymi na wysokim literackim poziomie i z konkretnym, skłaniającym do przemyśleń przesłaniem. Zdaje się, że znalazłem. To Radio Bagdad! Ocena: 10/10



 

Cytaty o mieście Bagdad pochodzą z Wikipedii.

1 komentarz: