Strony

środa, 13 marca 2019

5 pytań do Tranq: Przeszłość w przyszłość


Czwarty wywiad związany z patronackim wydawnictwem "Gdynia 1988 -2018" wydanym przez Muzeum Miasta Gdyni podobne jak poprzedni przeprowadziłem podczas trwania drugiego koncertu promującego kompilację, który odbył się 22 lutego. Z Luną Bystrzanowską, wokalistką grupy Tranq rozmawiam o ciepłych krajach, ich muzyce i najbliższych planach grupy...

Lupus: Od premiery oryginalnej "Gdyni minęło 30 lat. Jak postrzegasz tamtą płytę i scenę? Czy da się ją przyrównać do współczesnej?

Luna Bystrzanowska: Myślę, że muzyka sama w sobie jest taką wartością, która w jakiś sposób jest w ten sam sposób jest aktualna niezależnie od lat z których pochodzi natomiast wiadomo, że wtedy były inne wpływy kulturowe, pewnie też trochę inny przekaz aktualny dla ludzi, którzy tworzyli daną muzykę.

L: Wybraliście utwór "Buty" grupy Po Prostu. Czemu akurat ten? Ile zostało w nim z Po Prostu, a ile jest w nim Was?

Luna: Myślę, że z Po Prostu po prostu [śmiech] zostały akordy, dźwięki, baza, elementy tekstu natomiast jest to zupełnie, zupełnie inna wersja tego utworu. Po Prostu zrobiło punk rockowy numer, my to przełożyliśmy na swoje Tranq - na muzykę elektroniczną, trip-hop.

L: Wyszło bardzo ciekawie, oryginalnie...

Luna: Dziękujemy! Mieliśmy taką nadzieję, że się uda. Jakoś zaiskrzyło...

L: Jak dołączyliście do tego projektu? Czyja to była inicjatywa - wiemy naturalnie, że Michała Miegonia - i jak przebiegała praca nad Waszą częścią składanki?

Luna: Dokładnie, zostaliśmy zaproszeni przez Michała Miegonia. W ogóle się nie zastanawialiśmy, super są takie inicjatywy żeby wplatać przeszłość w przyszłość i łączyć z sobą, jakby odgrzewać muzykę, która kiedyś była i przetwarzać ją na swój sposób. Zajęliśmy się sami produkcją i zrobiliśmy to wszystko na naszej sali prób i sami go też wyprodukowaliśmy.

L: Jakie plany ma Tranq na najbliższą przyszłość? Jakieś koncerty, jakieś nowe płyty?

Luna: Nowa płyta zdecydowanie. Na początku kwietnia mamy plan pojechać gdzieś na Kaszuby, wynająć domek w lesie i skupić się na muzyce, zero rozpraszaczy dookoła, tylko natura. Bierzemy ze sobą cały sprzęt jaki mamy, nagrywamy pomysły i plan jest taki żeby w trzy dni zrobić szkice na nowy longplay, który mam nadzieję ukaże się jesienią.

L: Bardzo będzie się różnił od pierwszej płyty i od ostatniej epki?

Luna: Od pierwszej naszej płyty "Take a Pill", która wyszła pięć lat temu to oczywiście, że będzie się znacznie różnił. Teraz idziemy w bardziej elektroniczną stronę, ale zobaczymy jaki będzie to miało kształt. Myślę, że dla nas to będzie diametralnie różna rzecz, dla odbiorców może niekoniecznie, bo jak się robi muzykę zawsze się przechodzi przez jakiś proces i na początku wydaje Ci się, że robisz coś zupełnie odkrywczego, potem jest taki moment wyparcia i negacji tego co się stworzyło i to jakby krystalizuje rzeczywistość - to jest ten moment na zastanowienie się czy jest to na pewno to, można jeszcze wprowadzić jakieś zmiany aranżacyjne. Także zobaczymy, zobaczymy jaki będzie kierunek.

L: A ostatnie pytanie brzmi: dokąd zawiezie Was trolejbus?

Luna: Trolejbus... ja bym chciała żeby trolejbus zawiózł nas na lotnisko, żebyśmy wskoczyli do samolotu i polecieć na jakieś wakacje do ciepłych krajów. [śmiech] Tylko musimy się jeszcze o trolejbus na lotnisko upomnieć od miasta Gdyni... [śmiech]

L: To tego Wam życzę: wakacji, fajnych koncertów, udanej nowej płyty na którą czekam z niecierpliwością...

Luna: Dziękujemy...

L: Postaram się ją też zrecenzować, bo jakoś tak się wcześniej złożyło, że choć słuchałem, to nie udało mi się Waszego materiał opisać...

Luna: Nic straconego! Na facebooku są wszystkie informacje, nowinki co się z nami dzieje. aktualizacje i tam najlepiej szukać źródła.

L: Super! To jeszcze raz dzięki!

Luna: Dzięki!

Zdjęcie własne. Kopiowanie bez zgody zabronione. Najbliższy koncert promujący patronacki album "Gdynia 1988 - 2018" już 15 marca, tym razem zagra Nowa Ziemia 2 i Lastryko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz