Mylą się Ci, którzy uważają, że metal progresywny jest martwy. Mówiący, że więcej w nim ostatnio regresji i powielania schematów niż innowacji, intrygujących i rozbudowanych form, czyli tego co zawsze stanowiło o tym, że w muzyce nie tylko rockowej czy metalowej coś było progresywne. W gdyńskim Uchu udowodniły to trzy zespoły: norweskie formacje Rendezvous Point i Arkentype oraz nowi bogowie tego gatunku, Brytyjczycy z grupy Haken. Ten koncert bowiem był prawdziwą ucztą dla wielbicieli takiej muzyki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz